Dlaczego żeglujemy
?
Dlaczego warto żeglować ?
Przykładowymi elementami zajęć, wykorzystywanymi podczas tego typu imprez wyjazdowych są m.in. zajęcia na wysokości z użyciem sprzętu alpinistycznego (kolejki linowe, mosty, przeprawy z użyciem lin i sieci), wspinanie się po skałce z pomocą instruktora, wyprawy do niedostępnych jaskiń, sztolni i podziemnych fortyfikacji, spływy pontonowe, nurkowanie, przeprawa wodna na wybudowanej tratwie, rejsy, pokonywanie bezdroży na motorach czterokołowych, gry terenowe z użyciem paintball'a czy gry strategiczne i inne. Mniej ekstremalnymi sportami, cieszącymi się również sporym zainteresowaniem, są: basen, siłownia, wędkarstwo, łowiectwo, taniec towarzyski, taniec nowoczesny, balet, piłka nożna, piłka ręczna, siatkówka, koszykówka, badminton, jazda konna, baseball, jazda na rowerze, rolkach, łyżwach, biegi, aerobik, golf, karate, ratownictwo wodne, tenis stołowy, tenis ziemny i inne. Z powyższego wynika więc, jak wiele istnieje możliwości spędzenia czasu wolnego. Na czym polega więc konkurencyjność żeglarstwa wśród tak różnorodnych możliwych form rekreacji? Dlaczego warto byłoby spędzić urlop "pod żaglami"?
Żeglarstwo stwarza możliwość wychowania dzieci i młodzieży - jak żadna inna dyscyplina sportu - równocześnie poprzez naukę, pracę, sztukę, kolektyw oraz poprzez sport. Nauka polega tutaj na dostarczeniu żeglarzowi odpowiedniej wiedzy z zakresu nie tylko teorii i praktyki żeglowania, ale również z takich przedmiotów jak: nawigacja, locja, meteorologia, ratownictwo, łączność i sygnalizacja, fizyka, tradycje marynistyczne, etykieta żeglarska, a także śpiew żeglarskich szant i piosenek, nauka tańców marynistycznych i inne. Początkujący żeglarz uczy się najpierw nazewnictwa jachtu, podstaw bezpieczeństwa i poruszania się, obsługiwania żagli, steru, podstawowych węzłów żeglarskich i innych prac bosmańskich, teorii żeglowania i zasad pierwszeństwa drogi dla jachtów na wodzie itd. Potem uczy się wykorzystywania wszystkiego w praktyce, podczas żeglowania i kontaktowania się z innymi jednostkami, wypływa w rejsy morskie i śródlądowe, gdzie poznaje nowych ludzi, ich kulturę, obyczaje, odwiedza nowe miejsca.
"Aby po rejsie, z cichą radością w sercu, uścisnąć dłoń i pożegnać przyjaciela, do niedawna zwykłego znajomego. I aby zaznać radości powrotu do domu, od którego odpływa się czasem tak daleko, aby zrozumieć, jak bardzo bliski... [..]. Im dłużej człowiek żyje, tym bardziej przekonuje się, niekiedy poprzez bolesne doświadczenia, że udane życie to dbałość o rzeczy podstawowe. Tak ich niewiele: uczciwość, honor, wiedza i samopoznanie, wiara, miłość, dobro, prawda... Żeglowanie uczy robić dobrze rzeczy proste, skupiać się na sprawach elementarnych i cieszyć się nimi jak kubkiem gorącej herbaty, podanej w środku długiej, męczącej wachty...[..] Na morzu człowiek bardzo wiele się uczy [..] Tam łatwiej klarują się nawet trudne sprawy i same wracają do właściwych proporcji. Na lądzie wszystko jest zniekształconym zwierciadłem, na morzu człowiek ma wrażenie, że myśli prawidłowo. Bo czuje się wolny..."
Praca
w żeglarstwie polega m.in. na przygotowywaniu jachtów do sezonu żeglarskiego.
Wiadomo, iż każdy jacht po sezonie wyciągany jest z wody na zimę, czyszczony,
konserwowany, malowany, wymaga napraw po kilkumiesięcznej eksploatacji,
drobnej kosmetyki, szycia żagli - wszystko po to, aby odpowiednio przygotować
jednostkę do żeglowania w następnym roku, aby była ona sprawna i estetycznie
wyglądała. Wiąże się to z ogromnym wysiłkiem, uczciwą pracą i poświeceniem
często całego wolnego czasu uczestników poszczególnych klubów żeglarskich,
sekcji czy stowarzyszeń.. Poza tym, że samo wykonanie prac jest zajęciem
pożytecznym, ich wyniki dostarczają żeglarzom wiele zadowolenia, fakt
późniejszego żeglowania na wyremontowanym przez siebie sprzęcie - motywuje
do rzetelności i zdyscyplinowania. W czasie samego uprawiania już żeglarstwa - przyjemność przebywania na jachcie wiąże się z szeregiem czynności, jakie członek załogi wykonuje w zespole z pozostałymi. Rejs rozpoczyna się od tzw. "ształowania" - zaprowiantowania, a więc odpowiedniego poukładania zakupionego jedzenia w tzw. bakistach, różnych schowkach na tygodniowy bądź dłuższy okres czasu, co jest bardzo istotnym elementem w warunkach na przykład dużych przechyłów jachtu, aby wyposażenie kuchenne, prowiant - nie przemieszczał się z burty na burtę, wprowadzając nieporządek na jachcie i pozbawiając wyżywienia.
Wychowanie poprzez sztukę oznacza dostarczenie żeglarzowi wielu estetycznych doznań, jakie odczuwa podczas żeglowania. Świadomość odmiennego niż na lądzie otoczenia, odległość od domu, codziennych obowiązków, pracy, nauki - daje uczucie lekkości i odprężenia. Żeglarz żyje tym, co dzieje się na pokładzie jachtu, pomiędzy poszczególnymi członkami załogi, uczestniczy w rozmowach, dostosowuje się do otoczenia, podporządkowuje rozkazom kapitana. Nastawiony jest na piękno otaczającej go natury, krajobrazów i tym samym staje się wrażliwszy ich odbiór .
Wspaniale jest na przykład żeglować nocą, kiedy cała załoga śpi, a Ty wraz z kolegą z wachty stoisz na zmianę za sterem, nawigujesz na gwiazdy, nasłuchujesz bijące się o kadłub jachtu fale, słuchasz wiatru... Albo stoisz na wachcie podczas przepięknych wschodów czy zachodów słońca - a każdy wydaje się inny... Cudownie jest też żeglować podczas sztormowej słonecznej pogody, kiedy fale sięgają kilku metrów, wiatr zrywa końcówki białych grzywaczy fal, jacht chyli się niemal do granic wytrzymałości jedynie przy postawionym skrawku jednego żagla, a sternik nie jest w stanie siedzieć już za kołem sterowym na specjalnej ławeczce, tylko stoi wręcz na przechylonej burcie... Nikogo na morzu nie widać... tylko Ty, jacht i dookoła woda, ogromna przestrzeń.... Samo klarowanie jachtu, buchtowanie cum, stawianie, zrzucanie, klarowanie, odpowiednie ustawienie żagli w stosunku do kierunku wiejącego wiatru, nanoszenie pozycji na mapę, wyznaczanie kursu - wszystko pod okiem kapitana - sprawiają ogromną przyjemność. Zwiedzanie
na przykład polskiego wybrzeża, Chorwacji, Dani, Szwecji, Niemiec czy
innych państw droga wodną - pozwala dostrzec zupełnie nieznane aspekty
piękna poszczególnych krajobrazów, niż na przykład turystyczny
wyjazd autokarem do tych miejsc. Kolektyw natomiast oznacza wychowanie dzieci i młodzieży poprzez uczestnictwo w zorganizowanych grupach, w których obowiązują pewne zasady i normy postępowania, konsekwentnie egzekwowane. Członek nie przestrzegający ustalonych praw, jest dezaprobowany do odrzucenia włącznie. Różne sytuacje więc skłaniają jednostkę do weryfikacji własnych zachowań i dokonania wyboru pomiędzy przynależnością a nie przynależnością do danej grupy. W żeglarstwie członek załogi musi poddać się rozkazom przełożonego, jego zachowania są kontrolowane przez współzałogantów i oceniane jednocześnie, a wiec stara się on czynić wszystko tak, jak potrafi najlepiej - aby zdobyć zaufanie i sympatię kolegów. W innym wypadku, przebywając na przykład na dziesięciometrowym jachcie, z siedmioma członkami załogi, dwa tygodnie czasu bez przerwy - będzie czuł się wyobcowany, a pierwotny zamiar odczuwania przyjemności z żeglowania - zamieni się w koszmar. Na morzu nie ma ucieczki, nie ma gdzie się ukryć, kiedy jest nam źle. Trzeba sprostać wymaganiom, przestrzegać określone reguły i nawet jeżeli czegoś nie potrafimy zrobić - poprosić o pomoc załogę, kapitana. Należy zdać sobie sprawę z tego, iż uczestnik rejsu sam w trudnych warunkach nic nie znaczy, nie poradzi sobie z żywiołami wody i wiatru, musi współpracować z innymi, zarówno w czasie zabawy i odpoczynku oraz w chwilach trudnych i nieprzyjemnych. Żeglarstwo wywiera więc znaczący wpływ na przemiany osobowości człowieka, kształtuje silną wolę, przełamuje słabości, kształtuje takie cechy jak: odpowiedzialność, zaradność, hart ducha, umiejętność współpracy z załogą i szybkiego podejmowania decyzji, wyrabia także nawyk stanowczości w dążeniu do celu, odwagi, nieustępliwości, sprawności, spokoju, zrównoważenia, opanowania. To wszystko bez względu na okoliczności, stan kondycji fizycznej i psychicznej oraz wiek. Nabycie wyżej wymienionych cech ułatwia z pewnością spełnianie codziennych obowiązków na lądzie, zarówno zawodowych, jak i społecznych, towarzyskich i rodzinnych. Za Mariuszem Zaruskim, współtwórcy polskiego jachtingu i współorganizatora Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, można stwierdzić więc, iż "żeglarstwo to charakter".
O
aspektach wychowania fizycznego poprzez żeglarstwo świadczy również
fakt, iż powstaje coraz więcej instytucji wdrażających ten sport do
zajęć rehabilitacji dla osób kalekich, pomagając tym samym adaptację
niepełnosprawnych do życia w społeczeństwie. Wielu inwalidów traktuje
udział w treningach i zawodach jako możliwość zmiany środowiska, nawiązania
kontaktów towarzyskich. Sprawność fizyczna daje również większe perspektywy
pracy i lepszego zarobku, a więc gwarantuje polepszenie własnej egzystencji
i powrót do zdrowia, umożliwia włączenie się w całokształt życia społecznego,
kulturalnego, towarzyskiego i politycznego. Aktualnie organizuje się
szkolenia na podstawowe stopnie żeglarskie dla młodzieży kalekiej. Podkreśla
się rozbudzenie zainteresowań poprzez właśnie żeglarstwo, nabywanie
umiejętności, możliwość pracy w zespole i w konfrontacji z żywiołem
a także integrację niepełnosprawnych z pełnosprawnymi. Reasumując powyższe rozważania można by stwierdzić, iż żeglarstwo jest bezkonkurencyjną formą rekreacji. Łączy w sobie bardzo wiele pozytywnych aspektów wychowawczych, społecznych, estetycznych, środowiska naturalnego, także ekonomicznych i innych. Z obserwacji, przeprowadzonych wywiadów, wielu lat obcowania w środowisku żeglarskim wynika, iż zła sytuacja ekonomiczna rodziny wcale nie musi być powodem zaprzestania uprawiania tej formy rekreacji, nie ma również barier wiekowych - żeglarstwo może uprawiać każdy zainteresowany, każdy może znaleźć w nim coś dla siebie!!! Niektórzy ludzie po prostu, tak jak zaspokajania podstawowych potrzeb, potrzebują do życia żeglarstwa. Dla innych może oznaczać ono oderwanie się od codziennych obowiązków, chęć poznania nowych ludzi, miejsc, spędzenia czasu ze znajomymi, doświadczenia nowych wrażeń. Małgorzata Talar fragment pracy mgr "Rynek usług żeglarskich w Polsce" |
Źródła: 1) Zeszyty Naukowe Nr
12, K. Wróblewska, B. Mazurkiewicz, "Wychowawcze wartości żeglarstwa",
"Badania naukowe dla żeglarstwa". Część I : Człowiek, Gdańsk
1990 s
|
Niech zawieje nam więc wiatr w żagle!!! Niech zanuci
swą pieśń na wantach i poniesie nas tam, gdzie będzie cudownie!
Odkrywajmy nowe szlaki, poznawajmy wspaniałych ludzi, przeżywajmy niesamowite i niezapomniane chwile!!! Kochani!!! Stopy wody pod kilem, pomyślnych wiatrów i szerokiej wody!!! Spróbujcie!!! Na prawdę warto!! |